Zaćma, która w wielu podręcznikach określana jest również jako katarakta to wyjątkowo częsta przypadłość charakterystyczna zwłaszcza dla osób w podeszłym wieku. Niestety, takie uogólnienie bywa dość niebezpieczne, mamy z nią bowiem do czynienia także w odniesieniu do ludzi młodych, a nawet dzieci.

Statystki są alarmujące, mówią bowiem o ty, że z zaćmą żyje nawet pół miliona naszych rodaków, choć choroba ta kwalifikuje się do leczenia operacyjnego. Z problemem mamy do czynienia w wyniku zmętnienia soczewki oka, co w pewnym momencie musi prowadzić do upośledzenia widzenia. Schorzenie najczęściej rozwija się w odniesieniu do obu oczu, po raz kolejny musimy mieć jednak świadomość tego, że nie jest to reguła.

Sama przyczyna pojawienia się choroby nie jest znana medycynie, choć często zwraca się uwagę w tym kontekście na zmianę struktury białka w soczewce, co sprawia, że dochodzi do jej zamglenia. Sama soczewka jest okrągłym, przeźroczystym otworem znajdującym się w kolorowej tęczówce oka. Jest zbudowana z koncentrycznych pierścieni, co sprawia, że promienie świetlne mogą być skupiane dokładnie na siatkówce.

Pozwala to na ostre widzenie zarówno z bliska, jak i z daleka, gdy jednak soczewka przestaje funkcjonować tak, jak tego się od niej oczekuje, niemal natychmiast możemy odczuć pierwsze problemy z widzeniem. Całkowita przeźroczystość soczewki utrzymuje się do trzydziestego piątego roku życia. Potem zaczyna ona mętnieć, co nie powinno stanowić zaskoczenia, mamy bowiem do czynienia z procesem w pełni naturalnym.

Na szczęście, poważniejsze problemy można zdiagnozować już w czasie rutynowego badania. Niepokojące powinny być zatem przede wszystkim olśnienia, które pojawiają się przy jasnym dziennym świetle, odkrycie, że w pochmurne dni lub o zmierzchu nasz wzrok jest zdecydowanie lepszy, rozszczepienie świateł, a także postępujące trudności z postrzeganiem i rozróżnianiem barw. Charakterystyczne dla zaćmy jest i to, że stopniowo upośledzeniu ulega ostrość widzenia, a także postrzeganie kontrastu. Pojawia się krótko albo dalekowzroczność, a i podwójne widzenie zdarza się coraz częściej.

Jak chronić oko po operacji zaćmy?

W przypadku oka, które będzie po operacji zaćmy należy pamiętać o tym, że jest ono narażone na działanie różnorakich czynników ze świata zewnętrznego. Trzeba więc wiedzieć jak się zachowywać i czego nie wolno robić w okresie, gdy oko będzie się goiło.

Maść

Maść z antybiotykiem, którą będzie przepisywał lekarz jest stosowana jako element profilaktyki zakażeń, do których może dojść, jeśli przy operowanym oku pojawiają się bakterie. Skoro była dokonana jakaś lekarska ingerencja w oko to niestety bakterie będą miały zdecydowanie większe możliwości, by się do oka dostać. A miejsca ukrwione stają się dla nich szczególnie atrakcyjne. W tym przypadku antybiotyk nie ma leczyć, ale ma przed zakażeniem chronić. Maść zawsze należy nakładać czystymi rękami, które będą dokładnie umyte oraz osuszone. To właśnie ręka może być pierwszą drogą wejścia bakterii do gałki ocznej.

Obecność wody – niewskazana

Oko przez kilka pierwszych tygodni powinno być szczególnie zaklejone opatrunkiem, szczególnie w okresie gdy myje się włosy czy twarz. W wodzie mogą być bowiem takie bakterie, które dla rany będą groźne i niestety nawet czysta woda może podrażnić oko i wywołać jego swędzenie lub szczypanie. Krople zmniejszające ciśnienie Po operacji w oku będzie zaburzona jego naturalna równowaga.

Odnosić się to będzie również do ciśnienia wewnątrzgałkowego, którego zadaniem ma być utrzymywanie kształtu gałki ocznej oraz rozmieszczanie struktur. Krople, które będą zmniejszać ciśnienie są oku potrzebne, by mogło zachować prawidłową strukturę. Poza tym mają one sprawić, że oko będzie w stanie prawidłowo funkcjonować i nauczyć się nowych warunków, które pojawiły się po operacji. Krople mogą także działać odpowiednio na skoki ciśnienia, które mogłyby uszkodzić ranę i spowodować, że soczewka by się przesunęła i pojawiłyby się jeszcze większe problemy.

Zaćma: Objawy, profilaktyka i leczenie

Zaćma obecnie nie jest wyrokiem. Wczesna diagnoza tak naprawdę pozwala nam na skuteczne leczenie i utrzymanie dobrego wzroku na lata.

Nie warto więc czekać z wizytą u lekarza, ale trzeba się tam udać, tylko gdy nasz wzrok zacznie już nieco szwankować. Zaćma to choroba wrodzona albo nabyta, która związane jest z tym, że nasz wzrok nie jest w stanie pracować w odpowiedni sposób. Zaćma, która nie będzie leczona i zostanie zlekceważona może doprowadzić nawet do ślepoty.

Plamy na słońcu

Choroba, która jest znana jako zaćma będzie polegać na tym, że na soczewce oka powstaną plamy i zmętnienia. Zdrowa soczewka oka będzie cienka i elastyczna oraz przejrzysta. Jeśli się będą tworzyć na niej uszkodzenia to promienie światła nie będą się przez nią swobodnie dostawały. Będzie to oglądanie światłą jak przez brudne okno czy okulary. Konsekwencje będą takie, że nasz organizm i wzrok będą upośledzone. Im większa zaćma tym gorzej będziemy widzieć. A co najgorsze zaćma to choroba, która będzie postępować z dnia na dzień. W związku z tym im szybciej będziemy w stanie zauważyć niepokojące objawy i podejmiemy działanie tym lepiej dla nas i większa szansa na wyleczenie.

Podstępna zjawa

W łagodnych przypadkach zaćmy bardzo często nie zauważa się sygnałów, że coś jest nie tak i gorsze widzenie wiąże się przede wszystkim ze zmęczeniem czy spędzaniem wielu godzin przez komputerem. W przypadku zaćmy może się też pojawić problem z mniejszą intensywnością i wyrazistością kolorów oraz trudności z czytaniem czy oglądaniem telewizji. W skrajnych przypadkach można widzieć jedynie kontury dużych kształtów.

Problemem jest również to, że zaćma nie boli, nie powoduje zmian w okolicach oka. Dlatego nie będzie to proste, by ja zauważyć. U dzieci czasami może się objawiać oczopląsem albo zezem. Zaćmę da się leczyć i realizuje się to operacyjne w ramach wszczepiania nowej soczewki. Metody są różne i każdy lekarz może nam zaproponować inne rozwiązania w takim leczeniu.

Kiedy leczyć zaćmę operacyjnie?

Leczenie zaćmy w sposób chirurgiczny należy rozważyć, jeśli będzie ona przyczyną takich zaburzeń, które sprawią, że nie będziemy dobrze widzieć i codzienne czynności będą trudne do wykonania. Oczywiście operację warto wykonać jak najwcześniej. Zawsze jednak decyzja musi zależeć od zaburzeń w widzeniu i oceny konkretnej osoby.

Operacja zaćmy będzie polegała na tym, że zmętniała soczewka oka zostanie usunięta a na jej miejsce postawi się sztuczna soczewka. W większości przypadku zaćmę usunąć można metodą fakoemulsyfikacji. Stosuje się do tego miękkie soczewki zwijalne. Operacja będzie polegała na małym nacięci, który pozwoli na wprowadzenie urządzenia, które emitując dźwięki rozbije jądro soczewki możliwe stanie się jej usunięcie. Następnie natomiast będzie można podjąć działania, które doprowadzą do tego, że na jej miejsce wprowadzona zostanie nowa soczewka.

Zanim rozpoczęte będzie leczenie należy sprawdzić jaka jest moc sztucznej soczewki. W ten sposób będzie można ocenić czy dana soczewka pozwoli na komfortowe widzenie takiej osobie, która ją otrzyma bez noszenia okularów. Prawidłowe obliczenie mocy soczewki będzie więc dość istotną sprawą ponieważ będzie można lepiej wyrównywać wady wzroku. Ostatnio wprowadza się do obiegu takie soczewki, które rzeczywiście mają gwarantować, że to widzenie będzie lepsze i osoba zakładająca soczewkę otrzyma możliwie najlepsze warunki.

Pełna gama soczewek jest więc niezwykle pomocna i warto z niej skorzystać. Fakoemulsyfikacja zaćmy, która będzie zabiegiem wykonanym przez dobrego chirurga raczej nie powinna spowodować żadnych przykrych powikłań. Jest to również zabieg krótki, który będzie można wykonać w ciągu około 20-30 minut. Można realizować go jedynie w znieczuleniu miejscowym i można realizować zabieg w trybie ambulatoryjnym. Gojenie oka zajmuje kilka dni i dość szybko można powrócić do normalnej pracy, jedynie trzeba przychodzić na wizyty kontrolne i stosować specjalne krople do oczu przez około 4tygodnie.